Powoli do przodu ;)
Data dodania: 2014-05-02
Tak jak w temacie, wszystko idzie ślimaczym tępem ale posuwamy się do przodu i to nas cieszy :) Materiał na ściany zgromadzony.
Korzystając z majowego weekendu wzięliśmy się z mężem za zabezpieczanie fundametów. Mąż z bratem pomalowali fundamenty z zewnątrz, a następnego dnia ja pomalowałam je w środku a mąż położył z zewnątrz styropian i zaciągnął siatką. Dziś walczy z folią kubełkową i ma zamiar zasypać fundamenty z zewnątrz. Pojawiła się nadzieja, że w tym roku osiągniemy SSO, z ja jako optymistka mam cichutką nadzieję, że może nawe twięcej ;) Na weekendzie uzupełnię koszty.